Strzałka

CZAR DWÓCH KÓŁEK

„Czar dwóch kółek” to wystawa prezentowana od 24 czerwca w Muzeum Ziemi Wałeckiej. W dwóch muzealnych salach stoją, wiszą i niemalże jeżdżą rowery – a jest to zaledwie część kolekcji Czesława Wesołowskiego z Wieliczki, który przez 40 lat uzbierał ponad 400 rowerów i motocykli, a na dodatek około 3000 akcesoriów takich jak np. lampy, dzwonki.

Niewiele wiemy o istnieniu rowerów przed XIX wiekiem. Pierwsza potwierdzona informacja to opatentowanie przez barona Karla von Drais w 1818 r., wynalezionej rok wcześniej, „maszyny do biegania” – pierwszego dwukołowego środka transportu napędzanego i kierowanego przez człowieka. Pomysł bardzo szybko podchwycili kolejni wynalazcy ciągle ulepszając i modyfikując pierwotną konstrukcję. Kolejne wcielenia roweru przybierały nietypowy wygląd – np. przednie koło było znacznie większe od tylnego. Jazda na takiej konstrukcji wymagała ogromnych umiejętności. Początkowo rower pomyślany był jako przedmiot rozrywki, zachęcający do nieco dalszych wypraw na łono natury. Dowodzie tego nazwa pochodząca od ang. rover – wędrowiec. Z czasem i po wielu modyfikacjach doceniono jego walor praktyczny – czyli znaczne skrócenie czasu dotarcia do określonego celu. Zanim jednak do tego doszło, rower musiał przejść długą drogę zarówno pod względem rozwiązań technicznych, jak i ceny

 

kurator wystawy: Marlena Jakubczyk

oprawa plastyczna: Marlena Jakubczyk, Bartłomiej Baranowski